Podróże śladami historii i legend.
|
12-31-2012, 11:56 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Podróże śladami historii i legend.
Legenda, która opowiada o brawurowej ucieczce polskich oficerów ze Straflag VIIIB i ukrytych przez SS-manów skarbach w podziemiach twierdzy srebrnogórskiej. Zamek kamieniecki był pilnie strzeżony przez Armię Czerwoną. Po wyjeździe Rosjan zaczął się oficjalnie szaber, przede wszystkim marmury na budowę Pałacu Kultury, braterskiego daru ZSRR dla Polski.
Wojenna i powojenna historia polski obfituje w wiele legend i ciekawych opowiadań, związanych z historycznymi miejscami w naszym kraju. Podróż taka może nam przybliżyć a może nawet wyjaśnić ciekawą i nieznaną a czasami i niesamowitą historią odwiedzanych miejsc. Zobaczmy jak wydarzenia historyczne przerodziły się w legendę, która do dzisiejszego dnia nie jest powszechnie znana, i istnieje tylko w formie legendy przekazywanej w danym regionie z pokolenia na pokolenie. Spróbujemy wyjaśnić ile w danej legendzie jest prawdy historycznej i dlaczego wydarzenia, o których ona opowiada żyją bardziej w przekazach międzyludzkich niż historycznych. Mieszkańcy związani z danym regionem i wydarzeniami, których byli świadkami lub, o których wiedzą od swoich bliskich, inaczej przedstawiają tą historię niż jest ona znana z ogólnych przekazów. Spróbujmy w naszej podróży zabawi się w historyków i archeologów naszej wojennej i powojennej historii. Zacznijmy od Twierdzy Srebrna Góra przez twierdzę w Kłodzku, Kamieniec Ząbkowicki oraz Paczków i na koniec wyprawy odpoczynek nad jeziorem Otmuchowskim… Zacznijmy, więc wyprawę od Twierdzy Srebrna Góra. Proponujemy zatrzyma się na campingu "Leśny Dwór", parę kilometrów od fortu. Świetnie wyposażony, z miejscami dla camperów z przyłączem prądu i wody, komfortowe sanitariaty z ciepłą wodą, sala TV-SAT, czytelnia, dostęp do Internetu, basen 6X8m, plac zabaw dla dzieci, tenis stołowy, wypożyczalnia rowerów. Wypożyczamy rowery i na wycieczkę. Twierdza jest położona na tak wysokiej górze o dużym stopniu nachylenia drogi dojazdowej, że radzę zostawi kampera na dole a do twierdzy udać się pieszo lub rowerami. Twierdza Srebrnogórska została wpisana do rejestru zabytków decyzją nr 861 z dnia 14.04.1961, a dnia 14.04.2004 rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Twierdza Srebrnogórska została uznana za pomnik historii (jeden z 25 w Polsce). Twierdza w Srebrnej Górze jest jedyną twierdzą górską na terenie Polski. Jest to także największa budowla forteczna w Europie z najwyższym bastionem basztowym - Donżonem. Zwykle z takimi budowlami wiążą się legendy i inne, być może prawdziwe historie. Nie inaczej jest ze srebrnogórskim fortem. Legenda, która opowiada o brawurowej ucieczce polskich oficerów ze Straflag VIII B i ukrytych przez SS-manów w podziemiach twierdzy zrabowanych podczas II wojny światowej zabytków i kosztowności. Już w połowie grudnia 1939 roku w Ostrogu zorganizowano specjalny, karny obóz - Oflag VIII B (Straflag VIII B) dla oficerów polskich, których uważano za szczególnie niebezpiecznych, bowiem próbowali już ucieczek z innych obozów lub zdaniem Niemców, wymagali specjalnego traktowania i pilnowania. Później jeńców ulokowano też w Forcie Rogowym, a wreszcie i w Donjonie. Obóz nie był liczny, ale pilnie strzeżony i o zaostrzonym rygorze. Przebywało w nim ok. 170 oficerów oraz ok. 120 podoficerów i szeregowców - ordynansów. Jednak już po paru tygodniach niewoli znaleźli się śmiałkowie, którzy z tej potężnej twierdzy zbudowanej w Górach Sowich postanowili uciec. Odkryli, że system kanalizacji, odprowadzającej deszczówkę z fortów, ciągnie się dużo poniżej murów. Poszerzając kanały odpływowe, zdołali wykopać przejście, którym w nocy z 5 na 6 maja 1940 roku zbiegło z Fortu Rogowego 10 oficerów… Mówi się, że sztolnie po kopalniane połączono z podziemnymi korytarzami twierdzy i posłużyły do ukrycia przez Niemców zabytków i kosztowności zrabowanych podczas II wojny światowej. Podobno 3 marca 1945 roku przez miasteczko miała przejechać kolumna ciężarówek. Pilnujący jej żołnierze SS grożąc mieszkańcom śmiercią zakazali im opuszczania domostw. Silniki przeciążonych ciężarówek wjeżdżających pod stromą górę wyły niemiłosiernie. Potem było słychać wybuch. Może zatarasowano wejście do podziemi? Do dziś jest to niewyjaśniona historia. Starsi mieszkańcy ze Srebrnej góry bardzo chętnie opowiadają tą historię i naprawdę warto posłuchać… Z twierdzy Kłodzko udajmy się do Perły europejskiego neogotyku, zamku w Kamieńcu Ząbkowickim. Zbudowanego przez wielkiego niemieckiego architekta Karl Friedrich Schinkel (1781-1841) twórca Starego Muzeum Pałacowego w Berlinie, Charlottenhofes w Poczdamie i wielu śląskich posiadłości. Schinkel wreszcie projektuje jedno z dzieł swego życia: czterokondygnacyjną budowlę neogotycką porażającą rozmachem i zachwycającą śmiałością architektury. Pałac stylizowany na zamczysko z czterema górującymi nad resztą basztami narożnymi. Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim jest ostatnim aczkolwiek najwspanialszym dziełem Schinkela. Postawiono go w latach 1839-1853. Koszt budowy pałacu szacuje się na 3 tony złota. Fundatorką założenia była właścicielka okolicznych ziem, Marianna Wilhelmina Orańska, córka władcy Zjednoczonych Niderlandów, żona Albrechta IV Hohenzollerna… W czterdziestym piątym na pozostałość tych bogactw natknęli się Rosjanie i wywieźli z pałacu 15 wagonów, w pełni załadowanych dziełami sztuki, meblami, antykami. Na zamku pozostał tylko niewielki oddział radzieckich żołnierzy, którzy nie wiadomo, dla czego na początku 1946 roku podpalili pałac. Lokalni mieszkańcy próbowali gasić płonący budynek. Ale jednak nie dopuszczał ich ostrzał karabinów ukrytych przy zamku, do dziś nie wiadomo, czemu ten oddział został i czego tak zajadle pilnował. Kamieniecka rezydencja płonęła przez dwa tygodnie… Zamek był pilnie strzeżony przez Armię Czerwoną do 9 lutego 1946 roku, gdy prawdopodobnie w nocy z 8 na 9 lutego oddział niepostrzeżenie się wyniósł. Mimo że ogołocony z najcenniejszego wyposażenia, potężny obiekt nadal znajdował się w dobrym stanie. Po wyjeździe Rosjan zaczął się polski szaber. Oficjalny i nieoficjalny. Oficjalnie brała Warszawa. Przede wszystkim marmury na budowę Pałacu Kultury, braterskiego daru ZSRR dla Polski. Kamienne elementy z zamku ładowano do wagonów na stacji w Kamieńcu i Przyłęku, następnie jechały do Strzelina, gdzie zmieniano listy przewozowe, według których pochodziły z kopalni granitu w Strzelinie. Dziś już wiadomo, które sale Pałacu Kultury są wyłożone granitem ząbkowickim… Do przeczytania całego artykułu zapraszam na stronę „Świat Campera” http://www.swiatcampera.pl Włodek Ziółkowski |
|||
06-22-2016, 12:52 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Dzięki za informację
|
|||
06-24-2016, 12:43 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Przyda się
Pogotowie komputerowe Poznań |
|||
09-06-2016, 11:38 AM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Na pewno przyda się to wszystkim, których fascynują skarby Dolnego Śląska i wycieczka po tamtych regionach, w końcu dla każdego turysty bezie to coś nowego i atrakcyjnego, prawda? Polecacie też konkretne noclegi ?
|
|||
06-05-2017, 08:06 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Zamki jak najbardziej, ciekawy jest Zamek w Czorsztynie też ale i Chęciny teraz się promują. No i koniecznie śladami królów polskich do Krakowa- z Wawelem w roli głownej
Zwiedzanie Krakowa - krakow-zwiedzanie.pl |
|||
07-18-2017, 11:28 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Akurat czego jak czego, ale legend to w Polsce nie brakuje i rzeczywiście, takie wycieczki to jest świetny pomysł jak spędzić czas z rodziną. Przydałoby się tylko, żeby organizowano więcej takich wycieczek tematycznych i nie były one chałą
Rehabilitacja kręgosłupa - Fedmed.com.pl |
|||
07-27-2017, 04:08 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Podróże śladami historii i legend.
Polska stoi legendami, masz rację, ale mam wrażenie że nie do końca potrafimy wykorzystać ten potencjał, który tkwi w tym fakcie
Biuromax.pl - krzesła gabinetowe |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości